poniedziałek, 31 stycznia 2011

Ostatnia impreza chóralna

23 stycznia nasz chór Madrygał  bawił się na całego. Wszyscy zgodnie potwierdzają- to był bal!
Taniec Belgijski-największy hit sezonu!

Szkło weneckie

W średniowieczu miejscem, gdzie technologia produkcji szkła była najintensywniej udoskonalana, stała się Wenecja. Nazywano je Murano (nazwa wyspy). Dziś Murano nie ma już monopolu na produkcję eleganckiego szkła, jednakże nadal szkło stamtąd zachwyca pięknem i wyjątkową jakością. Będąc w Wenecji na pewno warto kupić jakiś szklany drobiazg na pamiątkę, pomimo faktu, że nadal, tak jak przed wiekami, szkło weneckie jest koszmarnie drogie...
Zdjęcie zrobione w sierpniu 2010 roku w Wenecji  (sklep na Rialto).

Perły

W tym roku przewiduje się renesans pereł. Choć mówi się, że perły przynoszą pecha-nie wierzcie w to! Perły po prostu trzeba sobie samemu kupić, a nie czekać na prezent.
Perły Paua i jakieś takie "rozdeptane".
Perły Paua trochę zjedzone przez robaki.
Moja kolekcja pereł na razie w ubogiej kolorystyce...

sobota, 29 stycznia 2011

K-jak koral

Jego nazwa pochodzi od od łacińskiej nazwy organizmów morskich - koralowców Corrallium, zamieszkujących morza strefy ciepłej i gorącej. W starożytnym Egipcie koral był poświęcony Izydzie, a w Rzymie – Wenus. Kobiety nosiły amulety z korala, by uchronić się przed nieszczęściami i bezpłodnością. Koralowe amulety zawieszano nad kołyskami nowo narodzonych dzieci, by ustrzec je przed złym spojrzeniem. Uważano, że biały koral polepsza stan kości, wspomaga leczenie krzywicy i osteoporozy. Czerwony poprawia pracę serca i układu krwionośnego, a różowy łagodzi depresję.
Biżuteria z korala znajduje się w dziale: Koral

S-jak Swarovski

Swarovski nadal niezłe ma powodzenie. Pomimo jego dość wysokiej ceny należy posiadać chociażby jedną sztukę w swoich zasobach. Przy zakupie, dobrze jest jednak upewnić się, czy kupujemy oryginał, czy tandetną podróbę. Ja postanowiłam wykonać naszyjnik trochę niekonwencjonalnie...

piątek, 28 stycznia 2011

Jestem pod wrażeniem...

Jestem pod ogromnym wrażeniem ceramiki. Po prostu uwielbiam ją.  To nic,  że do noszenia jej potrzeba łba jak koń,  ale jak to mówi mój mąż-chcesz być piękna,  to dźwigaj!

Więcej naszyjników z ceramiki w dziale ceramika.