niedziela, 14 sierpnia 2011

Niemieckie wojaże.

Tydzień temu odwiedziłam swoją serdeczną przyjaciółkę, która mieszka w na południu Niemiec. Oczywiście zabrałam ze sobą parę precjozów. Coś tam się podobało, ale uwierzcie mi moje drogie amatorki korali, kolczyków  i tym podobnych: Niemki muszą nosić błyskotki, które mienią się i błyskają jak nie wiem co, do tego wszystko musi być złote, bardzo złote.
Poniżej prezentuję moje wakacyjne prace.


Więcej zdjęć w zakładkach.

Powrót z wakacji.

No i powróciłam w końcu, już całkiem z wakacji.W lipcu przebywałam w słonecznej, kamienistej i cholernie drogiej Chorwacji.Tak, drogiej powiedziałam.Może i noclegi były tanie, ale dojazd (paliwo, autostrady, etc.) oraz zakupy w lokalnych sklepach doprowadzały mnie do rozpaczy...