No i powróciłam w końcu, już całkiem z wakacji.W lipcu przebywałam w słonecznej, kamienistej i cholernie drogiej Chorwacji.Tak, drogiej powiedziałam.Może i noclegi były tanie, ale dojazd (paliwo, autostrady, etc.) oraz zakupy w lokalnych sklepach doprowadzały mnie do rozpaczy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz